Czynnością, którą praktykuje się w wielu polskich pasiekach od lat jest tworzenie odkładów pszczelich. Jest to swego rodzaju odpowiedź na rojenie się owadów, którego z pewnością obawia się każdy bartnik, chociaż jest to rzecz zupełnie naturalna dla pszczół. Rojeniem nazywamy czas wędrówki, w którym to owady chcą dzielić się, migrować i rozmnażać. W praktyce jednak bartnik jest wtedy narażony na duże straty; zarówno w owadach, jak i w miodzie i innych produktach. Dlatego warto dowiedzieć się więcej o tym, jak tworzy się odkłady pszczele i jakie są jego główne założenia.
Czym jest odkład pszczeli?
Jest to specjalnie utworzona niewielka społeczność owadów w postaci kilku ramek z czerwiem, minimum jednej ramki z pokarmem na zapas oraz obsiadającymi je owadami. Przenoszone są do nowego ula, aby wybudować z nich nową, silną rodzinę, zdolną do zazimowania, a więc i powiększyć pasiekę. Na początku są osłabione, dlatego potrzebują matki. Najlepszym wyjściem jest dostarczenie matki unasienionej (nieunasieniona może na przykład nie zostać przyjęta przez owady). Warto wybrać matkę unasienioną, bo odbyła już swój lot gotowy w letnim okresie, kiedy to pogoda sprzyjała. Takie matki mają lepsze wyniki produkcyjne.
Po co i jak stworzyć odkład?
To bardzo proste: dzięki niemu powiększanie pasieki jest łatwiejsze. Jako bartnik zyskujesz “zapas” w postaci dodatkowej rodziny na wypadek wystąpienia nastroju rojowego. To również doskonały sposób na zapobieganie nastrojowi rojowemu w rodzinach produkcyjnych. Osłabiając je, rozładowujesz nastrój rojowy i tym samym zapobiegasz okresowi niskiej produktywności. Dzięki temu możesz liczyć na lepsze wyniki produkcyjne w ciągu całego roku. Tworzenie odkładu robi się poprzez wyciąganie ramek (po weryfikacji, czy jest wystarczająca ilość owadów i pokarmu). Zazwyczaj są to 2 ramki z czerwiem, a jeśli chce się powiększyć pasiekę o znacznie silniejszą rodzinę (lub podczas wystąpienia nastroju rojowego), mogą to być nawet 4 ramki. Zaleca się podjęcie powiększania pasieki, kiedy nie ma już ryzyka przymrozków, czyli na przykład w połowie lub na koniec maja.
powrót